Fakty:

• Wersja Windows 8.0 nie jest już obsługiwana przez Microsoft (podobnie jak XP, Vista, a od 14.1.2020 także Windows 7).

• Wersja Windows 8.0 jest (poza kompletnie już anachroniczną XP) najlżejsza: działa sensownie nawet w urządzeniach z jednordzeniowym procesorem oraz 1 GB RAM, zaś przy 2 GB RAM już "rozwija skrzydła".

• Wiele urządzeń komputerowych z pamięcią DDR2 1-2 GB RAM nie nadaje się do rozbudowy (DDR2 jest bardzo droga), a z taką ilością pamięci nie będą działać poprawnie Windows 7, 8.1 ani 10.

• Wersja Windows 8.0 ma filozofię obsługi bardzo zbliżoną do dominującyh w tej chwili wersji Windows 10 i jest na tyle nowoczesna, że działa na niej większość dzisiejszego oprogramowania (inaczej niż w XP).

• Microsoft wymusza na komputerach z Windows 8.0 autoaktualizację do wersji 8.1 i dalej, co owocuje:

  • (zawsze) spowolnieniem pracy komputera o zbyt małej ilości RAM i wykluczeniem jego praktycznego zastosowania;

  • (w niektórych starszych komputerach) wyłączeniem niektórych podzespołów (np. WiFi) w związku z zaprzestaniem wsparcia dla ich sterowników;

  • (w niektórych starszych komputerach)  błędami systemowymi, niebieskimi ekranami śmierci lub całkowitą odmową pracy komputera;

• Da się zablokować autoaktualizację Windows 8.0 do 8.1 (ale nie zawsze wystarczy wybranie w panelu sterowania (w opcjach Windows update) ,,Nigdy nie sprawdzaj czy są aktualizacje''.

Pytanie: czy nie prościej pozostać przy Windows XP?

• • I tak nie mamy aktualizacji systemu

  • XP był także wystarczająco lekki

  • nasz stary sprzęt działał z tą wersją Windows

Odpowiedź: Windows XP jest naprawdę bardzo starym systemem. Pochodzi z roku 2001(!), a aktualizacje antywirusowe zakończono w 2009 r. Poza największą liczbą "dziur" da się nam we znaki także niekompatybilność nawet z tak podstawowym oprogramowaniem, jak przeglądarki Chrome i Firefox. Dlatego Windows XP wypada uznać za martwy (poza niszowymi zastosowaniami, np. do obsługi offline starych programików dla najmłodszych takich jak TuxPaint, gdzie może służyć do końca świata ;-) ).

Problem: Windows 8.0 po pewnym czasie użytkowania w sieci aktualizują się automatycznie do wersji 8.1.

Remedium: możesz albo radykalnie wyłączyć aktualizacje na samym początku po instalacji Windows 8.0 (patrz punkt 1. poniżej) albo wyłączyć selektywnie te, które odpowiadają za wymuszenie upgrade'u do Windows 8.1 (patrz punkty 2. i 3. poniżej).

1. Wyłącz aktualizacje systemu (i tak ich nie ma):

   • Panel sterowania -> Narzędzia administracyjne -> Usługi -> Windows Update -> Wyłącz. (albo)

   • Klawisze Windows+R -> wpisz services.msc (ENTER)  -> wyszukaj Windows Update -> kliknij 2x -> Typ uruchomienia -> zmień Ręczny na Wyłączony

2. Wyłącz aktualizacje automatyczne (Windows Update -> Włącz albo wyłącz automatyczne aktualizowanie -> ustaw Pobierz... ale pozwól mi wybrać...), a potem

3. Znajdź konkretne aktualizacje, najlepiej w spisie dostępnych aktualizacji (jeżeli już zainstalowane, to w spisie zainstalowanych aktualizacji - Panel sterowania -> Programy -> Wyświetl zainstalowane aktualizacje -> Wyszukaj). Konkretnie chodzi o:

   • KB2871389 ("Aktualizuj dla Microsoft Windows" ) -zapowiedź aktualizacji);

   • KB3008273 (sam upgrade)

   • aktualizację odpowiadającą za upgrade 8->8.1 możesz poznać po dużym rozmiarze aktualizacji.

   • dla każdej ze znalezionych powyższych aktualizacji przed zainstalowaniem wykonaj: prawy przycisk myszy -> pomiń/ukryj;

   • jeżeli któryś z wymienionych pakietów jest już zainstalowany, odinstaluj go i zablokuj ponowną instalację.

   • zalecam także ukrycie (opcjonalnej)  łatki KB3150513