To jest nowy, oryginalny adres witryny (dawniej enauczanie.com):
Potrzebujesz oczywiście zawsze naładowanego powerbanku z dobrym(!) kabelkiem.
Telefon ma być zawsze naładowany. Znam takich, którzy zaczynają panikować poniżej 70% baterii oraz (niestety więcej) takich, którzy uważają, że 13% to nie powód do ładowania. W przypadku dowolnie krótkiej sytuacji awaryjnej ci drudzy są odcięci od świata.
Każdy powerbank będzie lepszy niż żaden (ale ma być większy i dobrej firmy).
Przemyśl kupno dobrego powerbanku o pojemności wielokrotnie przekraczającej smartfonową i napięciach co najmniej do 12 V (szybkie ładowanie). Pamiętaj: smartfon ma zwykle ok. 4-5 tys. mAh, a chińskie powerbanki miewają nadruki kompletnie nie powiązane z rzeczywistą pojemnością (czasem kilkakrotnie mniejszą. od nadruku).
Bezprzewodowe ładowanie ma szansę zadziałać, kiedy nagle nie masz kabelka, jednak jest zawsze wolniejsze i zawsze marnotrawi część cennej energii. Miej pod ręką kabelek.
Niektóre kabelki ładują bardzo powoli; miej kabelek dobry, sprawdzony z tym powerbankiem i tym smartfonem.
Kabelek trzeba przyłączyć do jakiegoś zasilania. Potrzebujesz szybkiej ładowarki i rozgałęźnika (bo w sytuacji awaryjnej wszyscy na raz chcą coś ładować)!
W normalnych warunkach smartfony czasem spadają i ulegają uszkodzeniu. W warunkach awaryjnych - znacznie częściej.
Każde etui będzie lepsze niż żadne.
Dobre etui mocno trzyma smartfon, ma wystające amortyzatory na rogach, chroni ekran (wystającym rantem lub - lepiej - klapką)
Zadbaj o smycz. W ostateczności da się ją przyczepić do krótkiej krawędzi etui z wykorzystaniem otworu na złącze USB.
Nawet jeżeli smartfon jest wodoodporny (sprawdź: minimum IP67), to i tak przyda się mieć pod ręką przezroczysty, wodoodporny pokrowiec. Może uratować nawet wodoodporny smartfon np. przed błotem, szlamem, zatonięciem.
Awaryjny zestaw do smartfonu obejmuje: wysokoudarowe etui z ochroną, ekranu, wodoodporny pokrowiec, smycz, naładowany powerbank, sprawdzony kabelek USB, ładowarkę i rozgałęźnik 230 V z płaską wtyczką.
W przypadku braku sieci nie zainstalujesz żadnej nowej apki, a te które masz, masowo przestaną działać.
W awaryjnych sytuacjach potrzebujesz innych apek. Trzeba je mieć zainstalowane, skonfigurowane i sprawdzone teraz.
Mnóstwo aplikacji, w tym choćby zwykłe mapy Google (i wiele innych map) przestanie działać przy awarii sieci. Czasem bardzo niespodziewanie, bo niektóre stale sprawdzają sieć nawet, jeżeli oficjalnie jej nie potrzebują (np. darmowe zaczynają działać dopiero sprawdziwszy, czy zdołały wyświetlić reklamy, a płatne - sprawdziwszy, czy masz aktualną licencję!).
W przypadku braku łączności GSM mogą Cię uratować apki komunikatorów (pod warunkiem, że masz internet z innego źródła - jakieś WiFi)
więcej komunikatorów - lepiej; co najmniej Whatsapp i FB Messenger jako najpopularniejsze (z aktywnym kontem i bogatą listą znajomych kontaktów); nie zaszkodzi też parę innych (np. Google Meet, Telegram etc., także z aktywnymi kontami i licznymi kontaktami)
Na początek listy - apki do zainstalowania dziś!
Mapy samochodowe: Magic Earth (koniecznie pobierz też obszary, które mogą się przydać i okresowo aktualizuj je).
Mapy bardziej ukierunkowane na trasy piesze: OsmAnd - Mapy i GPS offline (w wersji bezpłatnej można pobrać 7 wybranych obszarów, zrób to).
Kompas: lepiej mieć zwykły, fizyczny, bo szkoda zużywać cennego prądu w smartfonie, ale zainstalowanie apki nie zaszkodzi. Uwaga: sprawdź wcześniej (teraz!), czy Twój smartfon z konkretną apką wskazuje kierunki poprawnie oraz, czy działa w pionie, czy w poziomie(!). Koniecznie sprawdź, czy działa bez dostępu do GPS (musi!), ale też, czy potrafi użyć GPS do korekty (powinien).
c.d.n.
c.d.n.